Historia koni, czyli o przodkach naszych rumaków

     Jestem osobą, która nie przepada za historią - datami, miejscami itp. Każdy ma swoją własną historię; dużą czy małą - nieważne. Koń również ją ma. Nie będę zanudzać was informacjami typu: jakie tereny zamieszkiwał dany osobnik lub ile miliardów lat temu żył - takie rzeczy możecie przeczytać w wikipedii ;)

     Na początek zacznę od ewolucji, czyli o wszystkich przodkach konia. Tak jak my ewoluowaliśmy z australopiteka (lub jeszcze wcześniej z jakiegoś rodzaju małpy), tak koń ewoluował z HYRACOTHERIUM, czyli małego i bezbronnego stworzenia wielkości lisa (od 25 do 50 cm wysokości w kłębie). Charakterystyczną cechą tego "konika" jest to że nie miał on kopyta tak jak dzisiejszy koń lecz kończyny mające cztery palce, ale palec duży (czyli pierwszy) nie dotykał ziemi i znajdował się w stanie zaniku.

Hyracotherium

   Kolejną ewolucją hyracotherium był MESOHIPPUS  - nieco większe stworzenie wielkości wilka. Wszystkie kończyny miał zakończone 3 palcami. Posiadał również twardsze uzębienie, co umożliwiało mu żywienie się, poza liśćmi, również mniejszymi gałęziami i korzonkami.
 

Ewolucja kopyta konia

       Następny - PARAHIPPUS, wyższy od poprzednika (taki proces ewolucji). Miał ok. 80-90 wys. w kłębie. Lepiej przystosowany do spożywania różnych traw - modyfikacja powierzchni trących siekaczy. Kolejne to były: Merychippus oraz Piohippus coraz wyższe i lepiej przystosowane.

Merychippus

     W końcu dotarliśmy do dzisiejszego konia i porównując go do pierwszej ewolucji zauważmy, że różniły się od siebie przede wszystkim wielkością.